Miłość do piłki narodziła się na podwórku w Pęgowie podczas gry z rodzeństwem, kolegami i kuzynem.
2011 — Konin. Pierwszy wielki krok
Miałam 13 lat, gdy po raz pierwszy opuściłam dom. Razem z siostrą Pauliną przeprowadziłyśmy się do Konina, by dołączyć do Medyka – najlepszego klubu kobiecego w okolicy.
Trener Piotr pierwszy zobaczył we mnie talent. Woził mnie na treningi, wspierał, dodawał odwagi.
Piotr Kozłowski mój pierwszy trener, który się mną zaopiekował, poświęcił swój czas, abym mogła się rozwijać
2013 — Złoto w Szwajcarii. Mistrzostwa Europy U-17
Nie grałyśmy tylko o wynik, a o spełnienie Naszych marzeń
Nigdy nie zapomnę tego uczucia kiedy usłyszałam końcowy gwizdek w Finale U17. Była to ogromna radość i niezapoznanie chwile.
Ten awans był dla nas, dla wszystkich, którzy kiedyś usłyszeli „to nie jest sport dla Ciebie”
2015 — VfL Wolfsburg. Przeskok do wielkiego futbolu
Strach mieszał się z dumą
Pamiętam mój Debiut w szatni VfL Wolfsburg jednej z najlepszych drużyn w Europie. Strach mieszał się z dumą. Pierwsze treningi były wyzwaniem, ale już po 4 miesiącach grałam w Bundeslidze.
Tam nauczyłam się, że piłka to nie tylko talent. To wytrwałość, pokora i codzienna walka.
W ciągu kolejnych 9 lat ( 2015–2024) wygrywam, przegrywam, dorastałam. Tam uczyłam się cierpliwości, walki i szacunku do gry. Wolfsburg stał się moim drugim domem.
Kolejne lata to chwile wspaniałych triumfów i gorzkich porażek
2024 — Reprezentacja Polski. Historyczny awans
Po 11 latach spełniło się moje marzenie
Po 11 latach od mojego debiutu w pierwszej reprezentacji Polski spełniło się moje największe piłkarskie marzenie. 3 grudnia 2024 – data, której nigdy nie zapomnę. Polska po raz pierwszy w historii awansowała na Mistrzostwa Europy seniorek. To z jednej strony spełnienie marzeń, a z drugiej początek drogi.
